Reklama

Piotruś Pan to jedna z ulubionych bajkowych postaci, ale czy chciałabyś żyć z kimś takim w prawdziwym życiu? Okazuje się, że nieraz wchodzimy w tego typu relacje, nawet o tym nie wiedząc, bo kompleks Piotrusia Pana nie zawsze jest widoczny na pierwszy rzut oka. Rozpoznasz go jednak po 3 konkretnych zachowaniach.

Reklama

Czym jest kompleks Piotrusia Pana?

Kompleks czy też syndrom Piotrusia Pana odnosi się do sytuacji gdy dorosła osoba zachowuje się jak dziecko i nie chce ponosić odpowiedzialności. Oczywiście na wstępie należy zaznaczyć, że dotyczy to zarówno kobiet, jak i mężczyzn, a sama nazwa zjawiska pochodzi od bohatera kultowej powieści "Piotruś Pan", który przenosił się do Nibylandii i nie chciał dorosnąć.

Właśnie tak bowiem zachowuje się osoba z tym syndromem, nie chce i nie umie dojrzeć, tylko próbuje jak najdłużej pozostać w beztroskim świecie, gdzie nie ma poważnych decyzji, trudnych życiowych wyborów i problemów, którym trzeba stawić czoła.

Pozostaje jednak pytanie, jak rozpoznać taką osobę, aby nie wejść w tego typu relację? Okazuje się, że pierwsze znaki kompleksu Piotrusia Pana można łatwo wyłapać w codziennym funkcjonowaniu. Poznaj 3 główne sygnały, które powinny zapalić czerwoną lampkę.

3 sygnały, po których poznasz syndrom Piotrusia Pana

Aby szybko rozpoznać Piotrusia Pana w nowym związku, wystarczy przyjrzeć się dokładnie jego zachowaniu i sposobie patrzenia na świat. Pierwszymi oznakami tego sposobu bycia jest unikanie odpowiedzialności. Taka osoba będzie starała się zwalać wszelkie złe zachowania na innych, a do tego odsuwała poważne decyzje i zrzucała je drugą połówkę. Może też mieć problem z radzeniem sobie w trudnych życiowych sytuacjach i szybko się poddawać czy załamywać, zamiast szukać rozwiązań.

Kolejna bardzo widoczna cecha Piotrusia Pana to egoizm. Tego typu ludzie zwykle stawiają siebie w centrum, nie myśląc zbyt wiele o innych. Mało tego, uważają, że cały świat powinien robić to samo i skupiać się właśnie na nich. Może to więc komplikować codzienne wspólne życie, zarówno w związku, jak i w relacjach przyjacielskich czy rodzinnych.

Osoby z kompleksem Piotrusia Pana często zamiast partnera, szukają kogoś, kto będzie się nimi opiekował jak mama. Takie relacje bywają jednak bardzo ciężkie, bo druga połówka musi podejmować wszelkie poważne decyzje i ponosić odpowiedzialność za siebie i partnera na raz.


Czytaj także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama