3 proste triki na idealną opaleniznę. Utrzyma się na skórze aż do jesieni
Wracasz po urlopie z piękną opalenizną, ale już po kilku tygodniach nie zostaje po niej ani śladu? Być może zapominasz o 3 kluczowych zasadach i wcale nie chodzi tu tylko o pielęgnację.

Gdy po urlopie skóra jest pięknie muśnięta słońcem, wszystkim nam zależy na tym, aby ten efekt utrzymał się jak najdłużej. Jednym się to udaje, a inni tracą złocisty kolor już na chwilę po wakacjach. Jak temu zapobiec? Wystarczy wdrożyć w życie 3 proste porady, dzięki którym aż do jesieni będziesz wyglądać jak tuż po powrocie z wakacji.
Jak się opalać, żeby potem nie żałować?
Jeśli dopiero planujesz wyjazd na wakacje, przede wszystkim pamiętaj kremie z filtrem SPF, aby opalanie było bezpieczne. Warto tu też zaznaczyć, że jedno posmarowanie się przed wyjściem nie wystarczy i krem trzeba reaplikować co 2 godziny oraz po każdym wyjściu z wody, a miejsca szczególnie narażone posmarować większą ilością kosmetyku.
Kolejną ważną sprawą jest nawadnianie organizmu, dlatego zawsze zadbaj o to, aby zabrać ze sobą butelkę wody przed wyjściem na plażę czy wycieczkę na pełnym słońcu. Przyda się także kapelusz, czapka lub inne nakrycie głowy, które ochroni przez udarem cieplnym.
Co zrobić, żeby utrzymać piękną opaleniznę na długo?
A gdy masz już piękną opaleniznę, trzeba jeszcze odpowiednio o nią zadbać. Zwykle brązowy kolor stopniowo znika po 1-3 miesiącach, ale jest to kwestia dość indywidualna, bo każda skóra zachowuje się inaczej. Warto jednak wprowadzić kilka prostych zasad, dzięki którym kolor utrzyma się maksymalnie długo. Oto one:
Pielęgnacja
Pierwszą zasadą na drodze do przedłużenia wakacyjnej opalenizny jest unikanie gorących kąpieli. Nie każdy wie o tym, że wysoka temperatura wody nie sprzyja muśniętej słońcem skórze, która jest lekko podrażniona i potrzebuje wyciszenia. W takim czasie zdecydowanie lepiej sprawdzi się więc niezbyt długi prysznic w letniej wodzie.
A jeśli już o kąpaniu mowa, to po opalaniu warto też używać odpowiednich kosmetyków myjących. Chodzi tu o to, aby wybierać żele pod prysznic z naturalnym składem i pielęgnującymi składnikami.
Nawilżenie
Sprawa jest prosta im bardziej sucha skóra, tym szybciej zniknie wakacyjna opalenizna, dlatego warto zadbać o jej porządne nawilżenie. Trzeba tu jednak też zaznaczyć, aby nie smarować ciała i twarzy byle czym, tylko postawić na kosmetyki z dobrym składem, odpowiednio dobrane do rodzaju skóry.
Odżywianie
Być może początkowo wydaje się to dość nieoczywiste pod kątem skóry, ale w rzeczywistości to, co jemy, mocno wpływa na jej kondycję. Aby przedłużyć opaleniznę, warto więc włączyć do jadłospisu produkty z dużą ilością beta-karotenu, który pomaga pobudzać komórki barwnikowe do wytwarzania melaniny.
Co więc jeść? Wśród produktów spożywczych z wysoką zawartością beta-karotenu prym wiodą: marchewka, dynia, papryka, morele, bataty czy brzoskwinie.