Reklama

Planując udział w weselu jako gość, warto wcześniej przemyśleć swoją stylizację. Taka uroczystość rządzi się swoimi prawami i nie każdy ubiór będzie tam mile widziany. Jeżeli mamy zaproszenie, w którym dress code został jasno określony, to z pewnością ułatwia nam sytuację. Wówczas należy dostosować się do oczekiwań pary młodej.

Reklama

W innym przypadku warto stosować się do ogólnych zasad etykiety, jakie zwykle panują na weselach, dzięki czemu unikniemy modowej wpadki i złośliwych komentarzy pod naszym adresem. Ekspertka zdradziła, czego szczególnie unikać wybierając weselną kreację. To żelazna zasada, do której lepiej się zastosować.

Czego nie zakładać na wesele? To najgorszy wybór z możliwych

Stylistka ślubna Gabrielle Hurwitz w rozmowie z brides.com, uczula kobiety na to, aby nie zakładały na wesele sukienek w białym kolorze. „Biel nadal jest niedopuszczalna, chyba że para młoda wyraźnie sobie tego życzy” – podkreśla ekspertka.

Poza tym może to narazić cię na nieprzyjemne komentarze. „Jeśli założysz coś, co ma biały kolor, musisz liczyć się z tym, że inni goście, zwłaszcza starsi, nie będą tolerować twojego białego ubioru, dlatego na weselu mogą pojawić się pewne szepty” – dodaje. Zaleca też, aby unikać bardzo jasnych odcieni, które w różnym świetle łatwo pomylić z bielą.

Uważaj też na te sukienki

Ekspertka radzi też, aby uważać na sukienki, które odsłaniają zbyt dużo – szczególnie, gdy ślub odbywa się w instytucji religijnej. Według niej warto zachować odpowiednie proporcje. „Jeśli planujesz głęboki dekolt, spódnica powinna być dłuższa” – mówi. Jeżeli chcemy pojawić się w sukience z odkrytymi plecami, lepiej wybrać model z zabudowanym dekoltem. Kiedy z kolei sięgamy z kolei po krótkie fasony, lepiej wybrać coś z zachowawczą górą.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama