W 50. rocznicę premiery wraca na ekrany. Nagradzany klasyk już za chwilę w kinach

Pół wieku po premierze „Lot nad kukułczym gniazdem” wciąż budzi emocje, jakich nie da się zapomnieć. Ten film to więcej niż klasyk — to historia, która porusza do głębi, z genialnymi rolami i atmosferą, która w kinowej sali nabiera wyjątkowej mocy. Teraz widzowie znów będą mogli przeżyć ją na dużym ekranie.

Historia, która poruszyła świat

„Lot nad kukułczym gniazdem” to ekranizacja powieści Kena Keseya z 1962 roku. Akcja filmu rozgrywa się w szpitalu psychiatrycznym, do którego trafia Randle Patrick McMurphy – charyzmatyczny przestępca. McMurphy udaje chorobę psychiczną, żeby uniknąć więzienia, ale szybko orientuje się, że życie za murami szpitala wcale nie będzie łatwiejsze.

Na oddziale rządzi siostra Ratched – chłodna, surowa i nieustępliwa. Między nią a McMurphym zaczyna się cicha wojna o wolność, godność i człowieczeństwo. To właśnie ta konfrontacja stała się jednym z najbardziej symbolicznych momentów w historii kina.

Twórca i obsada, której się nie zapomina

Za reżyserię odpowiada Miloš Forman, który stworzył dzieło absolutnie wyjątkowe. Film z 1975 roku zdobył pięć Oscarów w najważniejszych kategoriach: najlepszy film, reżyser, aktor, aktorka i scenariusz adaptowany.

W roli McMurphy’ego wystąpił Jack Nicholson, dając jedną z najbardziej zapadających w pamięć kreacji w swojej karierze. Siostrę Ratched zagrała Louise Fletcher – jej rola była tak sugestywna, że do dziś uchodzi za jeden z najlepszych czarnych charakterów w historii kina. W obsadzie pojawili się też między innymi Danny DeVito i Christopher Lloyd, jeszcze zanim stali się hollywoodzkimi gwiazdami.

Dlaczego warto obejrzeć ten film na dużym ekranie?

„Lot nad kukułczym gniazdem” to film, który mimo upływu lat wciąż stawia ważne pytania o wolność jednostki, system, w którym żyjemy, oraz o to, jak łatwo można odebrać człowiekowi niezależność. Na dużym ekranie ten film nabiera jeszcze większej mocy – widać każdy gest, każdy cień emocji na twarzach bohaterów. To zupełnie inne doświadczenie niż seans w domu. Dla młodszych widzów to okazja, żeby poznać jeden z najważniejszych filmów XX wieku. Dla starszych – szansa, by przeżyć go jeszcze raz, tym razem w odświeżonej, kinowej wersji.

Pokazy „Lotu nad kukułczym gniazdem” zaplanowano w różnych terminach października – między innymi w sieciach Multikino i Cinema City. W zależności od miasta daty mogą się różnić, dlatego najlepiej sprawdzić dokładny repertuar na stronie internetowej swojego kina.

Czytaj także:

• Gdy pojawił się na Netflixie, oglądałam jak zaczarowana. To jeden z najlepszych polskich seriali
• Ten duński słodko-gorzki film to moje odkrycie na HBO. Mads Mikkelsen daje popis aktorskich umiejętności
• Wciąga bez reszty i serwuje szokujący plot twist. Ten dreszczowiec to jedna z perełek na Netfliksie