Uwielbiana gwiazda „Nietykalnych” w nowym filmie Netflixa. Francuską komedię zobacz już dziś
Omar Sy, znany z roli w „Nietykalnych” i „Lupinie”, zaskakuje nowym aktorskim wcieleniem. „Francuski kochanek” to komedia romantyczna, która od 26 września dostępna jest na Netflixie. Paryska miłość, prawda o sławie i duet, którego nie zapomnisz.

„Francuski kochanek” zabiera nas do Paryża, w którym sława zderza się z codziennością, a uczucia rodzą się tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy. To nie tylko romantyczna historia, ale także refleksja nad sławą, samotnością oraz wartością autentyczności. Opowiada o spotkaniu dwóch światów, ukazując, że prawdziwe uczucia nie potrzebują czerwonych dywanów.
„Francuski kochanek” - nowa komedia romantyczna na Netflixie
„Francuski kochanek” to nowa komedia romantyczna dostępna od 26 września na platformie Netflix. Głównym bohaterem filmu jest Abel Camara – aktor, idol tłumów, grany przez Omara Sy. Choć cieszy się ogromną sławą, wewnętrznie czuje się wypalony i przytłoczony oczekiwaniami świata. Poznaje Marion – skromną kelnerkę z Paryża, która nie ulega urokowi jego gwiazdorskiego blasku.
Z pozoru dzielą ich dwa światy: on – celebryta znany na całym świecie, ona – kobieta po przejściach, niezależna i pragmatyczna. Jednak to właśnie ich różnice stają się fundamentem prawdziwej i szczerej relacji. Film przedstawia rozwój ich uczucia w scenerii paryskich uliczek i kawiarenek.
Kogo zobaczymy we „Francuskim kochanku”?
Główną rolę w filmie gra Omar Sy, aktor znany z produkcji takich jak „Nietykalni” i „Lupin”. Jego postać – Abel Camara – to kreacja pełna emocji, refleksji i ciepła, ukazująca zupełnie nową stronę aktora. Partneruje mu Sara Giraudeau w roli Marion – kobiety, która przyciąga uwagę przede wszystkim siłą charakteru i spokojem. W obsadzie znaleźli się również: Alban Ivanov, Pascale Arbillot, Agnès Hurstel, Xavier Lacaille i Cindy Bruna. Reżyserką filmu jest Lisa‑Nina Rives, która wcześniej współpracowała z Omarem Sy przy serialu „Lupin”. Scenariusz napisali Hugo Gélin, Noémie Saglio i Lisa‑Nina Rives.
Chemia między Omarem Sy a Sarą Giraudeau jest widoczna w każdej scenie. Ich relacja rozwija się powoli, z humorem i czułością. Reżyserka Lisa-Nina Rives umiejętnie prowadzi narrację, dając aktorom przestrzeń do budowania subtelnych emocji. Realistyczne zdjęcia Paryża oraz nastrojowa muzyka Guillauma Ferrana dodają filmowi głębi i uroku.
Co wyróżnia ten film na tle innych komedii romantycznych?
„Francuski kochanek” nie idzie utartym szlakiem klasycznych romansów. Zamiast bajkowej miłości prezentuje relację opartą na dialogu, równowadze i wzajemnym szacunku. Marion nie jest kobietą, którą należy uratować – to ona trzyma stery, decyduje o kierunku związku i nie pozwala się zdominować blaskiem Abelowej sławy.
Film stara się uciekać od banalnych schematów, w zamian oferując historię zbudowaną na autentyczności i empatii. Paryż nie jest tu jedynie tłem, lecz integralną częścią opowieści – pełen życia, codzienności i emocji. Produkcja zdobywa serca prostotą i szczerością – bez fajerwerków, ale z ogromnym ładunkiem emocjonalnym.
Czytaj także:
- Był wielkim oscarowym „przegranym”. Od 1. minuty wciąga widza bez reszty
- Mało który serial może się z nim równać. Od niemieckiego hitu nie da się oderwać
- Ten serial z HBO jest jak emocjonalny rollercoaster. Gra aktorska na najwyższym poziomie