Reklama

Wyobraź sobie, że od dziecka masz jeden cel, którym jest studiowanie w miejscu, uchodzącym za symbol prestiżu i intelektualnej przygody. Dla głównej bohaterki takim marzeniem był Oksford i przez lata ciężkiej pracy oraz wyrzeczeń udało jej się w końcu zdobyć stypendium, które otwierało drzwi do wymarzonej uczelni. W wieku 24 lat przyjeżdża do Anglii, żeby wreszcie poczuć atmosferę historycznych murów i wziąć udział w akademickiej przygodzie życia. A co będzie dalej? Poznaj bliżej ten wyjątkowy film, a zrozumiesz, dlaczego stał się numerem 1 na Netflixie w zaledwie jedną dobę.

Reklama

Film, który błyskawicznie wskoczył na szczyt topki Netflixa

„Miłość w Oksfordzie” to nowy hit na Netflixie. Ten tytuł wskoczył na platformę wraz z początkiem sierpnia i już w 24 godziny był na szczycie rankingu najpopularniejszych filmów. Czemu widzowie pokochali go aż tak bardzo? Pewnie dlatego, że nie jest to typowa komedia romantyczna, w której łatwo przewidzieć finał.

To historia o marzeniach, które zderzają się z rzeczywistością, wyborach, które potrafią całkowicie zmienić kierunek drogi, i o tym, że prawdziwa miłość pojawia się w najmniej spodziewanym momencie. To także film, w którym każdy może odnaleźć kawałek siebie, niezależnie od tego, czy wciąż goni za swoimi młodzieńczymi marzeniami, czy zastanawia się, co naprawdę daje szczęście.

Dlaczego warto obejrzeć „Miłość w Oksfordzie”?

„Miłość w Oksfordzie” jest ekranizacją bestsellerowej powieści Julii Whelan i opowiada o losach Elli, gdy na jej drodze nagle staje Jamie. To właśnie ten przystojny i błyskotliwy mężczyzna sprawia, że wieloletnie marzenia głównej bohaterki stają pod znakiem zapytania.

Do tej wciągającej historii dochodzi jeszcze klimat brytyjskiego uniwersytetu, który stanowi tło dla emocjonującej opowieści oraz idealnie dopasowana obsada. W role główne wcielają się Sofia Carson i Corey Mylchreest. Oprócz tego na ekranie pojawiają się również Catherine McCormack, Dougray Scott, Harry Trevaldwyn i Esmé Kingdom.

A jeśli nadal masz wątpliwości, skąd to pierwsze miejsce w rankingu Netfliksa, wystarczy, że obejrzysz krótki zwiastun. Po nic z pewnością od razu nabierzesz ochoty na pełny seans.


Czytaj także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama