Reklama

Deszcz bębniący o szyby, pochmurne niebo i szybko zapadający zmrok sprawiają, że chętniej sięgamy po wszystko, co daje poczucie bezpieczeństwa. Dla wielu osób takim źródłem ciepła są właśnie „comfort movies” – filmy, które działają jak ulubiony koc i kubek herbaty z miodem. W tym zestawieniu przedstawiamy trzy kultowe komedie romantyczne, które od lat rozgrzewają serca widzów – zarówno dzięki emocjonalnej treści, jak i świetnej obsadzie oraz niezapomnianym dialogom.

Reklama

„Masz wiadomość” – miłość w jesiennym Nowym Jorku

„Masz wiadomość” to komedia romantyczna z 1998 roku w reżyserii Nory Ephron. W głównych rolach występują Meg Ryan jako Kathleen Kelly i Tom Hanks jako Joe Fox. Ona prowadzi małą, niezależną księgarnię dla dzieci, on jest dziedzicem ogromnej sieci księgarni, która wkrótce stanie się jej konkurencją. Oboje poznają się anonimowo przez Internet. Wymieniają czułe maile, nie zdając sobie sprawy, kim są w prawdziwym życiu.

Film zachwyca nostalgiczną wizją jesiennego Nowego Jorku – parkami pokrytymi liśćmi, klimatycznymi księgarniami i codziennością wzbogaconą prostymi przyjemnościami. Ciepło bijące z ekranowych listów bohaterów, czytanych głosami Ryana i Hanksa, to jeden z głównych powodów, dla których „Masz wiadomość” uchodzi za jeden z najlepszych „comfort movies” na jesień. Do tego dochodzi błyskotliwy scenariusz pełen celnych i zabawnych obserwacji.

„Notting Hill” – niezapomniana rola Julii Roberts

„Notting Hill” w reżyserii Rogera Michella to opowieść jak z bajki. Hugh Grant gra Williama, nieśmiałego właściciela księgarni z londyńskiej dzielnicy Notting Hill, a Julia Roberts wciela się w postać Anny Scott, słynnej hollywoodzkiej aktorki. Ich drogi krzyżują się przypadkiem – poprzez rozlany sok pomarańczowy. Od tego momentu rozpoczyna się seria spotkań, pełna uroku, śmiechu i nieporozumień, która prowadzi do nietypowego romansu.

Film zdobył serca widzów dzięki wyjątkowemu balansowi między brytyjskim humorem a emocjonalną szczerością. Obsada drugoplanowa – z Emmą Chambers jako siostrą Williama, Rhys Ifansem w roli ekscentrycznego współlokatora Spike’a i Hugh Bonnevillem jako niezdarnym przyjacielem – dodaje fabule autentyczności i lekkości.

„Kiedy Harry poznał Sally” – razem przez lata

Film „Kiedy Harry poznał Sally” to kultowa komedia romantyczna z 1989 roku, wyreżyserowana przez Roba Reinera, ze scenariuszem Nory Ephron. Główne role zagrali Billy Crystal jako Harry oraz Meg Ryan jako Sally. Historia rozpoczyna się podczas wspólnej podróży samochodem, kiedy to między bohaterami rodzi się... niechęć. Przez lata ich znajomość ewoluuje – od przypadkowych spotkań, przez przyjaźń, aż po uczucie.

Tym, co wyróżnia film, są inteligentne i pełne humoru dialogi. Twórcy stawiają pytanie, czy kobieta i mężczyzna mogą być przyjaciółmi i wciągają widza w emocjonalną podróż przez skomplikowane relacje międzyludzkie. Film słynie z kultowej sceny w restauracji, która przeszła do historii kina. To idealna propozycja na wieczór, gdy szukamy czegoś więcej niż tylko zabawy.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama