Bożyszcze kobiet w roli najsłynniejszego potwora. Ten zwiastun wywołuje ciary
Frankenstein to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych postaci z horrorów. Ten symbol gatunku wielokrotnie trafiał na srebrny ekran, ale tym razem w postać legendarnego potwora wcieli się najbardziej rozchwytywany aktor ostatnich lat. Zobacz, jak prezentuje się w zwiastunie nowego „Frankensteina”.

Frankenstein, który „narodził się” na kartach powieści grozy autorstwa Mary Shelley, na dobre zapisał się w wyobraźni nie tylko czytelników, ale też widzów na całym świecie. Kultowa już książka doczekała się wielu ekranizacji, w tym ikonicznej adaptacji „Frankenstein” z 1931 r. Lada chwila premiera nowej odsłony filmowej tego dzieła literatury. W roli głównej wystąpi Jacob Elordi, a my już teraz wiemy, jak będzie się prezentował jako legendarny potwór.
Tak wygląda nowy „Frankenstein”
Nowy „Frankenstein” to owoc ponad dziesięcioletniej pracy Guillermo del Toro. Reżyser od ponad dekady rozwijał ten projekt, a ostatecznie wsparł go Netflix. Teraz gigant streamingowy zaprezentował pełen zwiastun filmu. Zapowiedź to kwintesencja stylu del Toro, który słynie z mrocznej konwencji dark fantasy.
Wizjoner kina i twórca takich hitów jak „Labirynt Fauna” czy „Kształt wody” chętnie czerpie inspiracje z baśń i legend, tworząc opowieści z dreszczykiem. Zwiastun nowego „Frankensteina” zachwyca gotyckim klimatem i budzi grozę.
Znane nazwiska we „Frankensteinie”
Guillermo del Toro to wielokrotny laureat Oscara. Czy jego nowa produkcja również zdobędzie uznanie widzów i krytyków? Może mu w tym pomóc gwiazdorska obsada.
W rolę tytułowego potwora wciela się Jacob Elordi znany z „Euforii” i „Saltburn”. Wkrótce zobaczymy też aktora w nowej adaptacji „Wichrowych wzgórz” u boku Margot Robbie.
W nowym „Frankensteinie” pojawią się także Oscar Isaac, Christoph Waltz oraz Mia Goth. Premiera kinowa „Frankensteina” już 17 października, a na platformie Netflix film zobaczymy 7 listopada.
Nie jeden, a dwa „Frankensteiny”
Produkcja Guillermo del Toro dla Netflixa to nie jedyna zbliżająca się ekranizacja losów najsłynniejszego potwora w historii. Równocześnie trwają bowiem prace nad filmem „The Bride!” w reżyserii Maggie Gyllenhaal. Ma to być remake „Narzeczonej Frankensteina” - klasyki kina lat 30.
Produkcja realizowana jest przez studio Warner Bros, a główną rolę zagra Christian Bale. Premiera filmu zapowiedziana została na 6 marca 2026 roku.
Czytaj także:
- AI wskazało 3 filmy idealne na jesień. Te klasyki aż się proszą o seans z herbatką i kocykiem
- 3 polskie thrillery na podstawie Cobena to kryminalne mistrzostwo. „Zbingujesz” na Netflix
- Mocny thriller, który robi furorę na Netflix. Obnaża mroczne sekrety elitarnych szkół