Reklama

Mogłoby się wydawać, że pokolenie Z prowadzi beztroskie życie, ale dane mówią coś zupełnie innego. Okazuje się, że młodzi w wieku od 18 do 34 lat nie mają lekko z prowadzeniem własnego budżetu. W badaniu Autopay wzięło udział ponad 900 osób z tej grupy wiekowej. Sprawdź, co pokazały wyniki.

Reklama

Jak radzi sobie z finansami generacja Z?

Zacznijmy od tego, że 45% z 912 przebadanych osób wskazała, że mieszka z rodzicami, ale tylko połowa dokłada się do rachunków. Ci, którzy mieszkają samodzielnie, też nie mają lekko - co czwarty badany posiada własne mieszkanie, ale aż 63 % z tej grupy spłaca kredyt hipoteczny. To oznacza, że większość młodych, którzy wyprowadzili się na swoje, jest mocno obciążona finansowo. Trudno więc mówić o luksusie, tylko raczej o próbie utrzymania równowagi między zarobkami a kosztami życia.

Na co wydają pieniądze młodzi?

Najwięcej pieniędzy z budżetu pokolenia Z idzie na codzienne potrzeby, ponieważ dla 62 % badanych to właśnie żywność i chemia domowa pochłaniają największą część miesięcznych wydatków. Na drugim miejscu znalazło się mieszkanie, czyli czynsz, rachunki i opłaty, które zabierają 57 % zawartości portfela. Trzecie miejsce przypadło transportowi, bo 33 % młodych wskazało go jako jeden z głównych wydatków.

Ekspertka z Autopay, podkreśla, że to dowód na to, iż młodzi wcale nie są rozrzutni i najwięcej wydają na rzeczy niezbędne do życia. Kobiety częściej przeznaczają większą część zarobków na podstawowe potrzeby - aż 69 procent z nich wskazało żywność i chemię, a 63 procent rachunki za dom. Mężczyźni natomiast częściej inwestują w hobby, rozrywkę online i zajęcia dodatkowe.

A co z przyjemnościami? Jeśli już zetki wydają na coś poza utrzymaniem i zdrowiem, to najczęściej na jedzenie poza domem, ubrania i podróże, ale to raczej małe przyjemności pozwalające im odetchnąć, a nie luksusy, które rujnują budżet.

Zetki potrafią liczyć pieniądze

Chociaż pokolenie Z czasem postrzegane jest jako mniej zaradne życiowo to 35 %, przyznało, że żyje oszczędnie i pieniędzy wystarcza im prawie na wszystko. Kolejne 35 procent mówi, że może pozwolić sobie na zaspokojenie wszystkich potrzeb bez większych wyrzeczeń. To oznacza, że większość młodych potrafi dobrze gospodarować swoim budżetem mimo rosnących kosztów życia.

Zaledwie niewielki odsetek (od 4 do 8 %, w zależności od wieku) przyznał, że nie ma żadnych wolnych środków na coś poza opłatami. To pokazuje, że młodzi są realistami. Wiedzą, że nie wszystko da się mieć od razu, i zamiast kupować „na pokaz”, wybierają rozsądne wydatki.

Co ciekawe, autorzy raportu zauważają, że wbrew obiegowym opiniom zetki nie inwestują dużych pieniędzy w drogie hobby, a wolą zdobywać doświadczenia, poznawać ludzi i spędzać czas ze znajomymi. Pokolenie Z pokazuje więc, że potrafi planować i powiedzieć sobie: „na to jeszcze przyjdzie czas”.


Czytaj także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama