W pułapce doomscrollingu. Sprawdzony sposób na to, by w końcu z niej wyjść
Ulegając doomscrollingowi, wpadamy w błędne koło. Z lęku przed brakiem informacji wpadamy w lęk spowodowany tym, czego się dowiedzieliśmy. Jakie konsekwencje dla naszej psychiki ma ten mechanizm? Poznaj jego skutki i dowiedz się, jak wydostać się z tej pułapki.
Kiedy na świecie dzieje się coś złego, dla wielu osób pierwszym naturalnym odruchem jest próba uzyskania na ten temat możliwie jak największej ilości informacji. To mechanizm silnie związany z ewolucją - zwracamy uwagę na negatywne sygnały, bo automatycznie postrzegamy je jako źródło zagrożenia. Chcąc się przed nim uchronić, wpadamy często w pułapkę doomscrollingu. Jak wpływa na nas to zjawisko?
Czym jest doomscrolling?
Doomscrolling jest takim rodzajem kompulsywnego przeglądania mediów, który sprowadza się do nadmiernego przyswajania negatywnych wiadomości. Nawyk zatracania się w pochłanianiu tego typu informacji przybiera na sile zwłaszcza wtedy, gdy w naszym otoczeniu, kraju lub innym miejscu na świecie dochodzi do katastrof, konfliktów czy też innego rodzaju wydarzeń, które budzą niepokój. Pojęcie stało się bardzo popularne zwłaszcza w czasie pandemii COVID-19, kiedy codziennie docierały do nas doniesienia związane z tym tematem.
Dlaczego wpadamy w pułapkę doomscrollingu?
Poddawanie się doomscrollingowi wynika przede wszystkim z lęku. Kiedy na świecie dzieje się coś niepokojącego, naturalną potrzebą jest upewnienie się co do swojego bezpieczeństwa. Z kolei bezpieczni czujemy się wtedy, gdy mamy wszystkie informacje, które pozwolą nam sobie poradzić w sytuacji ewentualnego zagrożenia. Jeśli mamy do czynienia z czymś poważnym, najczęściej napływa do nas więcej wiadomości, niż jesteśmy w stanie przyjąć.
Dlatego spędzamy w mediach bardzo dużo czasu, chcąc dowiedzieć się możliwie jak najwięcej. Najczęściej próbujemy w takich sytuacjach znaleźć takie informacje, które w jakiś sposób podniosą nas na duchu. Niestety w poszukiwaniu pozytywnych wiadomości trafiamy na doniesienia, które są źródłem nie tylko wiedzy, ale też lęku. Wtedy wpadamy w błędne koło, a od przeglądania mediów coraz trudniej nam się oderwać.
Od lęku do lęku. Jak wpływa na nas doomscrolling?
Ze względu na to, że negatywne wiadomości wpływają na nas bardziej niż te pozytywne, uleganie doomscrollingowi może znacznie pogorszyć nasze samopoczucie psychiczne. Często mamy w takiej sytuacji do czynienia z nasilonym lękiem i stresem. Osoby, które borykają się z problemami ze zdrowiem psychicznym, mogą doświadczać również nasilenia objawów - na przykład ataków paniki.
Aby wydostać się z pułapki doomscrollingu, warto dzielić się swoimi obawami z bliskimi. Rozmowa o tym, co wywołuje nasz lęk, może pomóc w zmniejszeniu napięcia. Dodatkowo poczucie, że w tej sytuacji nie jesteśmy sami, sprawia, że czujemy się częścią wspólnoty, co przekłada się na poczucie bezpieczeństwa.
Czytaj także:
- Po tym poznasz overthinkera. 5 oznak, które mówią wszystko
- To, co drażni cię u innych, wiele mówi o tobie. Poznaj efekt lustra
- Zasada "wystarczająco dobrze" ułatwia życie. Jest genialna w swojej prostocie