Submarining, czyli nowa wersja ghostingu. Rani to, co wydaje się już zagojone
Submarining to nowe zjawisko w randkowaniu, które może przypominać ghosting, ale wygląda nieco inaczej. Zobacz, jak rozpoznać pierwsze oznaki takiego traktowania i poznaj praktyczne sposoby radzenia z tym sobie.

Współczesne randkowanie przynosi coraz więcej nowych zjawisk, które potrafią mocno namieszać w emocjach i życiu uczuciowym. Jednym z nich jest submarining, o którym mówi się zdecydowanie za mało. Taka postawa może dezorientować i wywoływać niepokój, zwłaszcza u osób, które liczą na szczerość i stałość w relacji. Zobacz, czym dokładnie jest submarining, jakie są jego przyczyny i jak można się przed nim bronić.
Czym jest submarining?
Submarining pochodzi od angielskiego "submarine", oznaczającego łódź podwodną i polega na nagłym zniknięciu z czyjegoś życia. Taka osoba przestaje się odzywać, nie odpowiada na wiadomości, nie pojawia się w sieci i nie daje żadnych znaków życia. W przeciwieństwie do ghostingu, czyli trwałego zerwania kontaktu bez wyjaśnienia, submarining nie jest definitywny. "Okrętowiec" (osoba stosująca submarining) po jakimś czasie (czasem kilku tygodniach, a innym razem miesiącach) niespodziewanie powraca i ponownie nawiązuje kontakt, jak gdyby nic się nie stało.
Ważnym elementem submariningu jest brak jakiejkolwiek refleksji nad wcześniejszym milczeniem. Osoba, która zniknęła na jakiś czas potem niespodziewanie wraca i nie tłumaczy się, nie przeprasza, tylko zachowuje się tak, jak gdyby nigdy nic.
Dlaczego ludzie stosują submarining?
Mechanizmy stojące za submariningiem bywają złożone i różnią się w zależności od osobowości oraz sytuacji życiowej danej osoby. Najczęstsza przyczyna stosowania tej taktyki to unikanie odpowiedzialności emocjonalnej. Osoby stosujące submarining nie chcą podejmować trudnych rozmów ani tłumaczyć swojego zachowania, więc znikają, a potem wracają jak bumerang.
Częstym powodem takiego zachowanie jest również lęk przed bliskością lub zobowiązaniami. "okrętowcy" pragną intymności, ale boją się otwarcia na prawdziwy związek, więc wolą się nie angażować zbyt mocno. Ponadto submarining często występuje też związkach bez zobowiązań gdzie jest stosowany w celu utrzymania "zapasowej sieci kontaktów".
Po czym rozpoznać submarining?
Rozpoznanie submariningu nie zawsze jest proste, zwłaszcza jeśli osoba powracająca w relacji ma tendencję do powierzchownej komunikacji. Jest jednak kilka charakterystycznych sygnałów, które mogą zapalić czerwoną lampkę:
- Niespodziewane i długie przerwy w kontakcie, bez wcześniejszej zapowiedzi.
- Powrót do rozmowy bez słowa wyjaśnienia lub przeprosin za wcześniejsze milczenie.
- Brak refleksji nad wcześniejszą nieobecnością i "udawanie, że nic się nie stało".
- Inicjowanie kontaktu w momentach, gdy druga osoba mogła już poradzić sobie z rozstaniem lub wycofaniem.
Jak reagować na submarining?
Doświadczenie submariningu może być bardzo nieprzyjemne, dlatego warto chronić się przed nim i zadbać o własne granice. Oto kilka sprawdzonych strategii:
- Ustal jasne zasady i granice - jeśli osoba powracająca nie tłumaczy swojego zachowania, nie bój się zapytać o powody przerwy i wyrazić swoje oczekiwania względem kontaktu.
- Nie bój się asertywności - masz prawo zakończyć relację, jeśli czujesz, że jesteś traktowany/a instrumentalnie lub nie szanuje się twoich uczuć.
- Nie szukaj winy w sobie - zachowania typu submarining są wynikiem decyzji drugiej osoby, nie dowodem na twoją "nieatrakcyjność".
- Nie inwestuj energii w niesatysfakcjonujące relacje - jeśli sytuacja się powtarza, zastanów się, czy ta znajomość jest warta dalszego zaangażowania.
Czytaj także: