Stresujący dzień? Pomoże "silent walking". To najprostszy sposób na oczyszczenie głowy
Ten trend to coś więcej niż zwykły spacer z przyjaciółką, wycieczka do sklepu czy przejście się dookoła osiedla z psem. Tutaj chodzi o coś kompletnie innego, ale wiele osób wciąż ma z tym problemy. Zobacz, o co chodzi z cichym spacerowaniem i dowiedz się dlaczego tę metodę tak bardzo pokochało młode pokolenie.
Jeśli jeszcze nie wiesz, czym jest silent walking, to koniecznie musisz nadrobić zaległości. Ten trend już jakiś czas temu pokochało pokolenie Z, a milenialsi często kompletnie nie potrafią go zrozumieć. Skąd te różnice i dlaczego ciche chodzenie wywołuje aż tak dużo emocji? Poznaj bliżej ten termin, a być może też zechcesz wprowadzić go do swojej codzienności.
"Silent walking" - o co tu chodzi?
"Silent walking" to trend, który jakiś czas temu stał się popularny wśród młodych osób, ale w zasadzie wszyscy znamy go od pokoleń. Chodzi bowiem o połączenie zwykłego spaceru z medytacją, czyli spokojne spacerowanie bez żadnych rozpraszaczy. Nie ma tu mowy o słuchawkach w uszach, gdzie odtwarza się ulubiona playlista, audiobook czy podcast. Mamy maksymalnie się wyciszyć i skupić tylko na przyrodzie dookoła oraz własnych myślach w głowie.
Chociaż dla młodego pokolenia taki wyciszający spacer może być wyzwaniem i kompletną nowością, to milenialsi nieco nabijają się z tego trendu, bo przecież wyjście z domu bez telefonu to dla nich kompletnie nic nowego. Trzeba jednak zrozumieć obie strony i wziąć pod uwagę, że czasy dynamicznie się zmieniają i obecnie młode osoby niemal ciągle są online, więc każda forma choćby krótkiego resetu od social mediów będzie dobra. To świetna forma walki z wszechobecnym przebodźcowaniem, bo nic nie kosztuje, a pozwala uspokoić natłok myśli i chociaż przez chwilę być tu i teraz.
O czym trzeba pamiętać idąc na cichy spacer?
Spacer spacerowi jednak nierówny i żeby w pełni odpocząć, warto pamiętać nie tylko o braku rozpraszaczy, ale też kilka innych rzeczach. Po pierwsze, staraj się wybrać taką trasę, gdzie będziesz mieć kontakt z naturą i jak najmniej hałasu. Oczywiście nie każdy ma możliwość pozwolić sobie na wycieczkę do lasu czy nad wodę, dlatego wybierzmy możliwie najspokojniejsze miejsce w danej okolicy i udajmy się do niego o takiej godzinie, kiedy będzie tam jak najmniej ludzi. Równie dobrze sprawdzi się zwykły park czy pobliska łąka, ale na przykład wcześnie rano, kiedy jeszcze miasto śpi.
Pamiętaj także, aby podczas spaceru skupić się na oddechu i własnych myślach, bo to właśnie te elementy zamieniają zwykłe spacerowanie z miejsca do miejsca w prawdziwy relaks. Postaraj się więc nie zajmować wtedy głowy codziennymi sprawami, listą zakupów czy planem na dzisiejszy obiad, ale odsuń na bok wszystkie poboczne wątki choćby na chwilę i wykorzystaj tę cichą chwilę tylko dla siebie.
Czytaj także: