Reklama

Każdego dnia na naszej drodze spotykamy różnych ludzi. Z niektórymi od razu nadajemy na tych samych falach i stają się ważną częścią naszego życia. I chociaż wydaje nam się, że wreszcie znaleźliśmy prawdziwego przyjaciela, to rzeczywistość potrafi szybko to zweryfikować. Nagle okazuje się, że to, co braliśmy za przyjaźń, być może od początku nią nie było.

Reklama

Jak zatem odróżnić powierzchowne znajomości od tych prawdziwych więzi? Na pewno warto zwrócić uwagę na te trzy aspekty, których często nie dostrzegamy. Mogą być dobrym sygnałem, że faktycznie jest przy twoim boku ktoś, kogo możesz nazwać swoim przyjacielem.

Jest z tobą szczery

Prawdziwy przyjaciel to ten, który nie będzie ci się bał powiedzieć prawdy prosto w oczy, chociaż wie, że czasami jest ona bolesna. Jeżeli widzi, że jego zdaniem popełniasz jakieś błędy, może ci to zasugerować, ale powinno to wynikać z rzeczywistej troski o ciebie. Ciągła bezpodstawna krytyka prowadząca do obniżenia samooceny nie ma bowiem nic wspólnego z prawdziwą przyjaźnią.

Umie przyznać się do błędu

To kolejna na ważna cecha prawdziwego przyjaciela. W każdej relacji, także tej przyjacielskiej mogą pojawić się różne zgrzyty i jest to jak najbardziej naturalne. Ważne jest jednak, aby umieć przyznać się do błędu, jeżeli faktycznie nie ma się racji. Jeśli bliska ci osoba nie ma z tym problemu, świadczy to o jej wysokiej dojrzałości emocjonalnej.

Zawsze znajdzie dla ciebie chociaż chwilę

Szybkie tempo życia sprawia, że trudno nam zgrać swoje kalendarze nawet z biskimi przyjaciółmi. Jednak, jeżeli komuś zależy na podtrzymywaniu relacji, to mimo nawału spraw spróbuje znaleźć choćby kilka minut, żeby cię wysłuchać i porozmawiać. Ktoś, kto wiecznie nie ma czasu nawet na krótki telefon, a dzwoni lub pisze tylko wtedy, gdy sam czegoś potrzebuje, może zupełnie inaczej postrzegać waszą znajomość, niż ci się wydaje.

Czytaj także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama