Efekt aureoli a randkowanie. Jak pierwsze wrażenie wpływa na relacje?
Ulegamy mu w życiu codziennym, pracy, a zwłaszcza podczas pierwszych randek. Efekt aureoli determinuje to, co myślimy na temat nowo poznanej osoby, przez co możemy łatwo stracić szansę na wartościową relację lub szybko się rozczarować.

W przypadku randkowania efekt aureoli jest zupełnie naturalny. Pierwsze wrażenie może szybko zdeterminować, czy dalsza znajomość ma jakąkolwiek przyszłość. Świadomość tego zjawiska to ważny krok ku temu, aby podchodzić do nowo poznanych osób z nieco większą otwartością. Jak działa ten mechanizm i dlaczego tak łatwo mu ulegamy?
Jak działa efekt aureoli?
Efekt aureoli, znany również jako efekt halo, to błąd poznawczy, któremu ulegamy pod wpływem pierwszego wrażenia. Polega na tym, że pojedyncze cechy determinują to, w jaki sposób postrzegamy całość. Ten mechanizm ma silny związek z efektem pierwszeństwa, który sprawia, że rzeczy dostrzeżone jako pierwsze często zapamiętujemy lepiej.
Jak to działa w praktyce? W przypadku randkowania może się okazać, że jedna z dostrzeżonych cech, na przykład atrakcyjność, stanie się podstawą do ukształtowania ogólnej opinii na temat innych atrybutów drugiej osoby, których nie mieliśmy jeszcze szansy zaobserwować. Takie uproszczenie jest dla naszego mózgu, który musi przeanalizować wiele informacji, po prostu wygodniejsze.
Efekt odwróconej aureoli
Efekt odwróconej aureoli działa na tej samej zasadzie. Różni się za to skutkiem - w jego przypadku pierwsze wrażenie jest źródłem przypisania drugiej osobie cech negatywnych. To może być pozornie przypadkowa rzecz, na przykład spóźnienie się na spotkanie, które zostaje przez nasz mózg wyolbrzymione do tego stopnia, że przysłania nam wszystkie pozytywne cechy, których możemy już nawet nie zauważyć.
Taki efekt zachodzi nie tylko podczas randkowania, lecz także w pracy czy życiu codziennym. Jeśli kandydat przyjdzie na rozmowę rekrutacyjną niechlujnie ubrany, rekruter może pomyśleć, że ma niskie kompetencje - nawet jeśli specjalizuje się w jakiejś dziedzinie.
Jak nie ulegać pierwszemu wrażeniu?
Uleganie efektowi aureoli może szybko doprowadzić do rozczarowania. Z jednej strony przypisanie komuś cech pozytywnych bez żadnych podstaw stanowi prostą drogę do idealizacji, która może nam przysłaniać to, co negatywne. Kiedy różowe okulary opadają, pojawia się rozczarowanie. Natomiast w przypadku efektu odwróconej aureoli możemy łatwo stracić szansę na wartościową relację przez to, że jedna negatywna cecha zdeterminowała to, jak postrzegamy całość, za którą może się przecież kryć wiele dobrego.
Aby nie ulegać tak łatwo pierwszemu wrażeniu, najważniejsze jest rozwijanie krytycznego myślenia, które pozwala nam kwestionować nasze osądy. Nie warto również zatrzymywać się na tym, co dostrzegamy jako pierwsze. Z oceną lepiej poczekać do momentu, w którym zaobserwujemy więcej atrybutów. Przede wszystkim należy mieć świadomość, że nikt nie składa się tylko z jednej cechy.
Czytaj także:
- Spanie po skandynawsku wzbudza emocje. Jedni się dziwią, a inni uwielbiają
- Efekt Pigmaliona w związku. Czy można ukształtować partnera według swoich oczekiwań?
- Zamiast księcia z bajki, dostaje kłopoty. Tak działa syndrom dziewczynki z zapałkami